Pod koniec II wojny światowej walczący polscy bohaterzy nie mogli wrócić do ojczyzny z powodu rosyjskiej okupacji komunistycznej, która na wiele lat pozostawiła Polskę za żelazną kurtyną. Wszyscy musieli udać się na emigrację do odległych krajów Nowego Świata: między innymi do USA, Australii, Nowej Zelandii i Argentyny. Wielu z tych emigrantów przybyło do Buenos Aires po zwolnieniu ze służby wojskowej, bez znajomości języka hiszpańskiego, z kilkoma walizkami pełnymi zdjęć, dokumentów i wspomnień, ale chętni do rozpoczęcia życia od nowa. Tutaj osiedlali się, dorastali i rozwijali. W ten sposób udało im się założyć naszą rodzinę w Argentynie. Ich potomkowie wracają dziś do krainy przodków w poszukiwaniu nowego horyzontu i więzi, które zostały przerwane przez wojnę. Dziś wracamy do Warszawy, w przeciwieństwie do naszych przodków, oprócz zdjęć i wspomnień chcemy zabrać ze sobą kawałek ziemi, klimat, krajobrazy i ludzi, którzy tworzą ten piękny kraj. A jednym z najlepszych na to sposobów jest butelka argentyńskiego wina.

Otwieramy ją i dzielimy się w naszym nowym domu … Tak zaczyna się nasze marzenie ….